Nie wylewaj piwa bez gazu, wykorzystaj je do pielęgnacji i nawożenia roślin doniczkowych. Słód i chmiel znajdujący się w piwie, to idealna, naturalna odżywka dla roślin. Te dwa składniki zawierają bardzo cenne substancje roślinne. Do podlewania i nabłyszczania roślin najlepiej nadaje się piwo jasne, niepasteryzowane.
Rośliny uwielbiają piwo
Żeby piwo zadziałało korzystnie na rośliny, musi odstać parę godzin, aby całkowicie uleciał gaz. Następnie piwo należy rozcieńczyć z wodą w proporcji 1:25. Taka odżywka najlepiej sprawdzi się w przypadku fikusów i storczyków. „Piwną kurację” warto stosować raz na jeden-dwa miesiące.
Z kolei paprocie i bluszcze wyjątkowo lubią… mleko.
Regularne podlewanie roztworem zawierającym niskoprocentowy alkohol powoduje, że liście stają się zdrowsze i bardziej błyszczące. Roślina będzie też szybciej rosła.
Rozcieńczony napój stosować możemy w pielęgnacji okazów ogrodowych, jak i doniczkowych.

Piwo jako nabłyszczacz
Osadzający się na liściach kurz powoduje zatykanie aparatów szparkowych, co z kolei hamuje proces fotosyntezy.
Rośliny należy regularnie czyścić nie tylko ze względu na ich prawidłowy rozwój. Zakurzone liście wyglądają nieestetycznie i niezdrowo. W celu uzyskania jak najlepszego efektu błyszczących, jędrnych liści, przetrzyj je dokładnie szmatką nasączoną niegazowanym, rozcieńczonym z wodą, piwem.