Święta wielkanocne mają swoją bogatą symbolikę, która sięga czasów przedchrześcijańskich. Chociaż nie zdajemy sobie z tego sprawy, co roku powtarzamy te same czynności, które czynili nasi przodkowie setki lat temu. Odganiamy zimę, a z nią wszystko, co złe. Witamy nowe życie i zapewniamy sobie powodzenie na kolejne miesiące. Wiosenne święta, mniej medialne od Bożego Narodzenia, są związane z wieloma zwyczajami i symbolami, również kojarzonymi z konkretnymi gatunkami roślin.
Na stole wielkanocnym nie może więc zabraknąć takich popularnych, roślinnych akcentów jak bazie, palmy wielkanocne, czy ozdobne gałązki z młodymi listkami bukszpanu. Poznaj symbolikę roślin kojarzonych z Wielkanocą.
Nieśmiertelny bukszpan
W Polsce sadzony jest tylko jako roślina ozdobna, ale krzew ten występuje w Afryce Północnej, Europie Środkowej i Południowej, a nawet w Azji Mniejszej i na Kaukazie, aż po Himalaje! Jest to roślina wieloletnia i może osiągnąć nawet kilka metrów. Choć rośnie bardzo powoli, uprawiana od bardzo dawna ze względu na swoje bardzo gęste, ozdobne i wiecznie zielone liście oraz zwartą strukturę gałązek, które najczęściej formowane są wówczas w kulę lub kolumnę. Jest również wykorzystywany do tworzenia zielonych ścian, czyli wyznaczające przestrzeń, żywopłoty.
W koszyku wielkanocnym często, oprócz tradycyjnych jajek, baranka czy chleba, znajdziemy także gałązki wiecznie zielonego bukszpanu (Buxus sempervirens). Pamiętajmy jednak, że bukszpan jest trujący!
Tę soczyście zieloną roślinę możemy także wykorzystać do dekoracji w formie stroików i wianków, zawieszanych często na drzwiach. Tradycja głosi, że taka ozdoba na drzwiach odstrasza złe moce, a całoroczny bukszpan ma symbolizować odradzającą się przyrodę i nowy początek.
Więcej o hodowli bukszpanu we wpisie pt. Bukszpan na Wielkanoc.
Bazie, symbol Niedzieli Palmowej
Świeże wierzbowe gałązki pokryte puchatymi baziami nieodłącznie kojarzą się z Niedzielą Palmową. W Polsce tradycją jest posiadanie charakterystycznej dekoracji w kształcie „palemki” z wierzby, którą upamiętniono wjazd Jezusa do Jerozolimy.
Charakterystyczne i popularne bazie to jedne z pierwszych wiosennych roślin, które tolerują niskie temperatury i łatwo je znaleźć w czasie Świąt lub nawet wcześniej. Bazie symbolizują zatem życie, które potrafi odrodzić się w trudnych warunkach.
Rzeżucha
Mimo, że to mało efektowna roślina, to zwyczaj wysiewania jej na Wielkanoc datuje się od XV wieku. Rzeżucha, oprócz walorów dekoracyjnych, jest bogatym źródłem witamin i minerałów. Spożywanie jej dobroczynnie wpływa na kondycję włosów czy pomoże w walce z problemami skórnymi.
Można ją wysiewać w naczyniach dekoracyjnych, a na zbiór wystarczy zaczekać zaledwie tydzień, nie zapominając o codziennym podlewaniu. Uprawia się ją na słonecznym i ciepłym stanowisku, np. południowo-zachodnim parapecie.
Drzewko oliwne
Oliwka kojarzona jest z prastarym symbolem wolności, pokoju. W starożytnym Egipcie gałąź oliwna była symbolem zwycięstwa faraona, w starożytnej Grecji była symbolem nagrody i wręczano ją zwycięzcom igrzysk olimpijskich.
Oliwa z oliwek to jeden z elementów krzyżma, czyli świętego oleju, który używa się podczas chrztu, bierzmowania, namaszczenia chorych, nadawania święceń i innych. W religii namaszczenie oliwą wiąże się z nadaniem najwyższych godności.
Dzisiaj dziko rosnące oliwki można spotkać głównie na terenach północnej Afryki oraz Hiszpanii. Afrykańska oliwka przystosowała się do skrajnie trudnych warunków przyrodniczych dzięki rozbudowanemu systemowi korzeniowemu.
W Polsce, mimo że sprzedawana jako drzewko do ogrodu, zazwyczaj nie przeżywa zimy, w szczególności jeśli nie jest zabezpieczona przed niską temperaturą. Oprócz mrozu, jej kolejnym częstym wrogiem są pasożyty, a dokładnie tarczniki.
Oliwkę możemy jednak spróbować hodować jako roślinę doniczkową, którą wystawiamy w sezonie wiosenno-letnim na taras czy balkon, a na zimę chowamy do jasnego, chłodnego pomieszczenia.
Rącznik, zwany „krzewem Jonasza”
Roślina ta kojarzona jest nie tylko z Jonaszem, ale i z Chrystusem. Dlaczego? Jezus, zapowiadając swoją mękę, śmierć, zstąpienie do piekieł i chwalebne zmartwychwstanie porównał się do proroka Jonasza, któremu Bóg darował życie i dał szansę na odkupienie. Księga Jonasza w Starym Testamencie opisuje, jak po swojej misji w Niniwie uciekł on na pustynię, gdzie przetrwał w cieniu mistycznie wyrośniętego, ogromnego ziela. Na temat tego ziela powstało wiele teorii, jednakże najczęściej „krzew Jonasza” utożsamia się właśnie z rącznikiem.
Gatunek tej rośliny szeroko rozprzestrzenił się w regionach o klimacie tropikalnym i podzwrotnikowym. W klimacie okołorównikowym rośnie jako zdrewniały krzew lub małe drzewko, w klimacie śródziemnomorskim jako półkrzew lub bylina, gdzie części nadziemne często giną, a zimuje sam korzeń, a w klimacie umiarkowanym chłodnym (czyli w Polsce) uprawia się rącznik jako roślinę jednoroczną.
Choć jest to roślina silnie trująca, uzyskuje się z niej olej o cennych właściwościach i wykorzystuje w kilku gałęziach przemysłu.
Miesiącznica
Dzięki swoim przezroczystym, srebrzystoszarym łuszczynom, w wielu językach miesiącznica roczna (Lunaria annua) znana jest jako „judaszowe srebrniki”.
W Ameryce owoce tej pięknej rośliny wykorzystuje się do tworzenia suchych bukietów, które kojarzą się ze srebrnymi monetami dolarowymi – pierwszą walutą niepodległych Stanów Zjednoczonych.
Judaszowiec
Judaszowiec południowy (Cercis suliquastrum) mimo, że nieobecny w pismach kanonicznych, to powszechnie znany jest w tradycji jako drzewo, na którym powiesił się Judasz. Być może przez pomyłkę, bo w wielu językach nazywa się go „drzewem z Judei”, a nie „drzewem Judasza”.
W Polsce uprawa judaszowca jest bardzo trudna, udaje się to w południowo-zachodnim regionie kraju, ale i w tym przypadku należy okrywać go na zimę słomą. Uprawa jest trudna, zbyt intensywne nawożenie osłabia jego odporność na przymrozki, gdyż przenawożony judaszowiec słabo drewnieje.
Najpiękniejsze w tym drzewie są kwiaty – motylkowate, purpuroworóżowe, zebrane w pęczki, a w dodatku jadalne. Smakują słodko-kwaśno.
Co ciekawe, kwiaty te nie tylko wyrastają z cienkich gałęzi, ale również z konarów i pni, a takie zjawisko określane jest jako kaulifloria. Możemy je również spotkać u chlebowca czy kakaowca. W Polsce często judaszowiec południowy mylony jest z rodzimą osiką (Populus tremula).

Męczennica
Męczennica cielista (Passiflora incarnata), znana także jako męczennica Pańska lub kwiat Męki Pańskiej, nazwę swą zawdzięcza hiszpańskim i portugalskim misjonarzom, którzy w XVIII wieku, podczas podboju Ameryk, w budowie kwiatu dopatrzyli się podobieństw do korony cierniowej i gwoździ ukrzyżowanego Chrystusa.
Męczennica, zwana także pod nazwą marakuja, posiada długie pędy, które symbolizują bicze, którymi Rzymianie chłostali Chrystusa.
Z kolei liście, zwężające się ku wierzchołkowi, miały przypominać Włócznię Przeznaczenia, którą Longinus przebił bok Chrystusa, zaś trójdzielne znamię słupka kojarzyło się z trzema gwoździami, którymi przybito Chrystusa do krzyża.
Roślina ta jest „bogata” w kolejne symboliczne cechy w wyglądzie – przykoronek kojarzy się z koronę cierniową; zalążnia w kształcie kielicha i dno kwiatowe miało być odbiciem „świętego Graala”, do którego Józef z Arymatei miał zebrać krew Chrystusa; szyjka słupka odzwierciedla ramię krzyża; a pięć pylników to pięć ran Jezusa Chrystusa.
Jeszcze nie koniec skojarzeń – pięć działek kielicha kwiatu oraz pięć płatków to dziesięciu wiernych apostołów (odliczając zdrajcę Judasza i odstępcę św. Piotra).
Sasanka
Analogiczne skojarzenia można również powiązać z naszą rodzimą sasanką (Pulsatilla). Sasanka to niezwykle charakterystyczna bylina, którą spotkać można na wysokogórskich łąkach. Jest symbolem ożywienia przyrody po zimie i kojarzona jest ze Zmartwychwstaniem Jezusa.
Pręciki kwiatów sasanki poruszane przez wiatr przypominają bicze (a łacińskie pulsare oznacza „uderzać, biczować, chłostać”), fioletowe płatki kojarzone są z kolorem ornatów księży oraz zasłon, których używa się w okresie wielkanocnym do osłaniania na znak żałoby wszystkich krucyfiksów, figur i świętych obrazów. W wielu językach można spotkać tę roślinę pod nazwą „kwiaty wielkanocne, pasque flowers”.
Korona cierniowa
Cierniowa korona mogła zostać upleciona z różnych gatunków ciernistych krzewów – „uplótłszy wieniec z ciernia, włożyli Mu go na głowę” (Mt 27,29).
Korona cierniowa doczekała się wielu historii i znaczeń symbolicznych, a dalsze jej dzieje nie są dokładnie znane. Na świecie istnieje ponoć 103 relikwiarzy z elementami korony cierniowej.
Badania Całunu Turyńskiego dowiodły, że korona cierniowa przypominała bardziej czapkę, okrywającą całą głowę (podobna do nakryć głów władców starożytnego Wschodu), aniżeli, powszechnie kojarzony, wąski wieniec z cierniami na głowie Chrystusa.
Drzewo krzyża
Rajska jabłoń przez pierwszych chrześcijan była utożsamiana z drzewem krzyża i drzewem, z którego owoc stał się przyczyną upadku Adama i Ewy.
Tymczasem badania relikwii Krzyża, w Europie Zachodniej z kościoła św. Goduli w Brukseli, w Polsce drzazgi w klasztorze Świętego Krzyża na Łysej Górze, podarowanej Chrobremu przez królewicza węgierskiego św. Emeryka, dowiodły, że Krzyż wykonany był z drewna piniowego (Pinus pinea). Pinea to piękna sosna o charakterystycznej, parasolowatej koronie, często sadzona w państwach o klimacie śródziemnomorskim.
Bawełna
Bawełna znana jest od tysięcy lat nie tylko jako roślina włóknodajna, ale również jako źródło paszy dla zwierząt czy surowiec budowlany.
Wykorzystywana już była 8000 lat temu w Ameryce Środkowej przez plemiona indiańskie, a w Chinach i Indiach wykorzystuję się ją od 5000 lat.
Bawełna, obok wełny, była jednym ze składników zasłony w Świątyni Jerozolimskiej, symbolizującej żywioł ziemi. Zasłona ta zafarbowana była na czerwony i niebieski kolor. Kolor czerwony symbolizował ogień, zaś niebieski powietrze.
Mirra i aloes
Niegdyś różne oleje, żywice i gumożywice były wykorzystywane podczas rytuałów pogrzebowych na całym świecie. Służyć miały one do balsamowania zwłok. W czasie pogrzebów palono także kadzidła, aby odgonić złe moce. Wykorzystywano je nawet, żeby przyśpieszyć spalanie szczątków. Dwa święte oleje z mirry i aloesu użyte były do namaszczenia ciała Jezusa po śmierci.
W dzisiejszych czasach i w naszym kręgu kulturowym często wykorzystuje się, cieszący się popularnością, aloes zwyczajny (Aloe vera), sukulent uprawiany w doniczkach, jako roślinę o magicznych właściwościach leczniczych (np. przyspiesza gojenie się ran).
Więcej na temat tej rośliny możesz przeczytać we wpisie (Nie)pechowy Aloes.
Mirra to gumożywica, którą otrzymuje się z balsamowca mirry (Commiphora habessinica), Wykorzystywana jest do balsamowania zwłok, jako pachnidło czy nawet jako środek odkażający.